Come late fall I'm never to be found without a cozy knit within reach. Around the house (and even on occasion on road trips) I keep a blanket handy. Partly because I get cold but also perhaps fleeting days and skeletal trees make me feel in need of some comfort. Certain sweaters and fabrics can hug you like a best friend.
Nowa ulubiona skórzana kamizelka, biały ciepły sweter, asymetryczna spódnica i futrzana torebka, to mój strój sprzed kilku dni. Nie miałam ostatnio dostępu do Internetu, więc post musiał trochę poczekać z wystawieniem. Co roku gdy przychodzi zima odruchowo kupuje futrzane (sztuczne) ubrania i dodatki, a przede wszystkim okrycia wierzchnie, bo jest mi w nich najcieplej. Najfajniejsze jakie ostatnio widziałam - u Vanessy: ze skórzaną bazą i czarnymi futrzanymi rękawami.
ENGLISH: This is my outfit from the last week. When winter come I can't resist buying furry clothes and accesories. The nicest thing I've seen recently, Vanessa's motorcycle jacket with furry arms and leather center. It makes the look, love it!